Kredyty frankoweNieważność umowy kredytu frankowego w świetle opinii Rzecznika TSUE (sprawa C-520/21)

Krajobraz “frankowy” po opinii Rzecznika

W ostatniej czwartkowej opinii rzecznik generalny Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) wyraźnie wskazał, że banki nie mają prawa do żadnych dodatkowych roszczeń poza zwrotem kapitału po unieważnieniu umowy kredytowej. Taka decyzja może być bardzo korzystna dla osób posiadających kredyty związane z walutami obcymi, w szczególności dla tzw. frankowiczów, którzy mogą mieć szansę na zwrot całości kredytu.

Co daje unieważnienie umowy?

Warto przypomnieć przy tym, co daje unieważnienie umowy kredytu. Wyrok sądu w tym zakresie ma następujące skutki:

1. Frankowicz odzyskuje wpłacone do Banku raty;
2. Konieczny będzie zwrot kwoty kapitału otrzymanej od Banku;
3. Hipoteka zostaje wykreślona z księgi wieczystej;
4. Frankowicz nie musi już wpłacać rat do Banku.

Dotychczas największą obawę wywoływała możliwość pozwania frankowicza o wynagrodzenie za korzystanie z kapitału. Treść opinii Rzecznika TSUE daje podstawę do twierdzenia, że żądania takie są bezzasadne i powinny być oddalane przez sądy. Oznacza to, że nieważność umowy kredytu ograniczać się będzie tylko do ww. skutków.

Kiedy zapadnie wyrok TSUE?

Choć TSUE ma wydać ostateczny wyrok dopiero w połowie roku, specjaliści z XALTUM już teraz spodziewają się nowej fali pozwów ze strony frankowiczów. Wielu z nich wstrzymywało się z decyzją o pozwaniu banku, ponieważ obawiali się pozwów bankowych o wynagrodzenie za korzystanie z kapitału. Jednakże opinia rzecznika generalnego rozwiewa wątpliwości kredytobiorców, co może zachęcić ich do wystąpienia z pozwem.

Dlaczego warto pozwać Bank już teraz?

Kancelaria Xaltum podkreśla, że im więcej pozwów i większe szanse na ich pozytywne rozstrzygnięcie przed sądem, tym banki muszą tworzyć więcej rezerw na ten cel. Z analizy wynika, że najbardziej kosztowne konsekwencje opinii i ostatecznego wyroku TSUE mogą dotknąć takie banki jak: Bank Millenium, mBank, PKO BP czy Santander. Choć ich udział w całym portfelu kredytowym znacząco spadł, wciąż jest dosyć wysoki. W Banku Millennium wynosi on 8,1 proc., w mBanku – 5 proc., w Santander – 4,9 proc., a w PKO BP – 4,4 proc.

Jeśli jesteś posiadaczem kredytu walutowego, szczególnie w Banku Millennium, mBanku, PKO BP lub Santanderze, warto rozważyć skorzystanie z usług Naszej Kancelarii, aby przeanalizować swoją umowę kredytową. XALTUM pomaga klientom w uzyskaniu rekompensaty za nieuczciwe warunki umowy i zminimalizowaniu negatywnych konsekwencji takiej umowy. Skontaktuj się z Naszą kancelarią, aby uzyskać więcej informacji i otrzymać pomoc w sprawie swojego kredytu frankowego.