Prezes mBanku zapowiedział, że rozpoczęte zostaną prace nad programem ugód oferowanych „Frankowiczom”. Nie przedstawiono jeszcze szczegółowych założeń – wiadomo jedynie, że oprócz propozycji ugodowych w formule zaproponowanej prze Komisję Nadzoru Finansowego, opracowywane jest alternatywne, autorskie rozwiązanie Banku. Brak jest przy tym informacji na temat tego, kiedy program ugodowy mógłby się rozpocząć.
Zgodnie z raportem mBanku, pod koniec III kwartału 2021 r. toczyło się przy tym 12.150 sporów sądowych. Łączna wartość roszczeń wynosi 3 mld zł (w pod koniec 2020 r. wynosiła ona przy tym ok. 1,5 mld zł). Oznacza to, że około 24% Frankowiczów zdecydowało się na wystąpienie do sądu. Jednocześnie rezerwy związane ze sprawami frankowymi zostały podniesione do 436,9 mln zł (w II kwartale wyniosły one 248,50 mln zł).
Warto zauważyć, że mBank S.A. prezentował dotąd bardzo nieprzejednane stanowisko względem frankowiczów, zaś jego prezes Cezary Stypułkowski był jednym z aktywniejszych uczestników debaty publicznej o tych kredytach ze strony środowiska bankowego. Fakt, że mimo to teraz publicznie deklaruje gotowość oferowania ugód kredytobiorcom świadczy o przekonaniu władz banku, że ukształtowanie się niekorzystnej dla banków linii orzeczniczej ma charakter trwały i oferowanie ugód frankowiczom jest jedyną szansą na minimalizowanie strat.