Czy bank może „mścić się” na frankowiczu za złożenie pozwu? - Frankowe Kredyty
 
franki@xaltum.pl
ul. Warszawska 53, 61-028 Poznań

Obserwuj nas:

Kredyty frankoweCzy bank może „mścić się” na frankowiczu za złożenie pozwu?

11 stycznia 20220

Coraz częściej frankowicze wychodzą zwycięsko z batalii z bankami, dobrym tego przykładem jest sprawa Państwa Dziubak (sygn. XXV C 2514/19). Ilość wygranych spraw uległa zwiększeniu w szczególności po październikowym korzystnym wyroku Trybunału Sprawiedliwości UE (sygn. C-260/18).  Mimo tak korzystnego rozstrzygnięcia, ilość kredytobiorców, którzy decydują się na walkę z banki, jest wciąż niewielka w stosunku do liczby udzielonych kredytów tego typu. Duża ich część obawia się reakcji banku na złożenie pozwu. Czy faktycznie jest się czego bać?

 

Czy bank może wypowiedzieć umowę kredytu, z uwagi na złożenie pozwu przez frankowicza?

 

Wielu frankowiczów przed rozpoczęciem działań przeciwko bankowi zastanawia się, czy bank w odwecie na złożony pozew może wypowiedzieć umowę kredytową i nakazać mu spłacić pozostałą część kredytu od razu.

Umowa kredytu bankowego jest regulowana przez przepisy prawa, które ściśle określają, kiedy bank może wypowiedzieć umowę kredytu. Może to nastąpić jedynie w dwóch przypadkach: niedotrzymania przez kredytobiorcę warunków udzielonego kredytu lub w razie utraty przez kredytobiorcę zdolności kredytowej. Dopóki więc kredytobiorca spłaca kredyt, dostarcza na wezwanie banku informacje i dokumenty potrzebne do oceny zdolności kredytowej oraz wypełnia inne warunki zawarte w umowie (np. coroczne ubezpieczanie nieruchomości z cesją wierzytelności na bank), bank nie może wypowiedzieć umowy kredytu. Złożenie pozwu przez kredytobiorcę, o ile nie jest połączone z zaprzestaniem spłacania rat, nie stanowi bowiem niedotrzymania warunków umowy, a co za tym idzie nie może się wiązać z wypowiedzeniem przez bank umowy kredytowej. 

 

Czy bank może sprzedać mieszkanie kredytobiorcy, z uwagi na złożenie pozwu przez frankowicza?

 

Pamiętać należy, że bank udzielając kredyt hipoteczny na zakup mieszkania lub nieruchomość nie staje się jej właścicielem. Hipoteka na nieruchomości jest jedynie zabezpieczeniem spłaty kredytu i nie powoduje, że bank może dysponować nieruchomością i ją sprzedawać. 

Hipoteka ułatwia jedynie bankowi ewentualną egzekucję należności z umowy kredytu, ale dopiero wówczas, gdy zostaną one zasądzone prawomocnym wyrokiem sądowym. Aby skorzystać z możliwości sprzedaży mieszkania poprzez uruchomienie zabezpieczenia hipotecznego, bank musiałby najpierw wypowiedzieć umowę kredytu, następnie pozwać kredytobiorcę, prawomocnie wygrać sprawę i wszcząć egzekucję. Na każdym z tych etapów kredytobiorca musi być zawiadamiany o podejmowanych czynnościach. 

Jeśli więc kredytobiorca spłaca regularnie raty i dochowuje innych warunków wskazanych w umowie, bank nie ma możliwości dokonywać żadnych działań które by prowadziły do sprzedaży nieruchomości. 

Co więcej to kredytobiorca może sprzedać nieruchomości, wprawdzie z obciążeniem hipotecznym, a bank w żaden sposób nie jest w stanie mu w tym przeszkodzić. 

 

Czy bank może podwyższyć wysokość raty kredytowej, z uwagi na złożenie pozwu przez frankowicza ?

 

NIE. Bank nie może samodzielnie podwyższyć wysokości raty kredytowej. Zawierając umowę kredytową bank zobowiązuje się oddać kredytobiorcy określoną kwotę pieniędzy na określony czas  i wskazać w umowie w sposób dokładny w jaki sposób będą ustalane odsetki oraz prowizja. Te warunki mają charakter stały i niezmienny żadna ze stron umowy a więc też i bank nie może ich w sposób jednostronny zmienić. Oprocentowanie niemal we wszystkich umowach „frankowych” określone jest jako suma wskazanej w umowie marży banku oraz aktualnej stawki LIBOR. Na  zmiany wysokości rat wpływają zatem zasadniczo dwa czynniki: zmiany stawki LIBOR oraz zmiany kursu sprzedaży w tabeli kursowej banku. Ewentualny wzrost raty po wniesieniu pozwu może więc wynikać jedynie ze wzrostu któregoś z tych wskaźników. Tylko ten drugi czynnik (kurs waluty) jest zależny od banku, jednak należy pamiętać, że bank nie tworzy indywidualnych tabel kursowych, tylko jedną tabelę kursową dla wszystkich kredytów, którą ma obowiązek publikować w sposób ogólnodostępny (art. 111 ust. 1 pkt 4 prawa bankowego). 

Ewentualnie na wysokość oprocentowania może wpłynąć też zmiana wysokości marży banku, ale tylko, jeśli umowa taką zmianę przewiduje i tylko wtedy, gdy zaistnieje określona w umowie podstawa takiej zmiany (np. klient korzystał z „promocyjnego” oprocentowania i przestał spełniać warunki promocji; takim warunkiem może być na przykład określony poziom wpływów miesięcznych na rachunek kredytobiorcy).

Nie ma zatem niebezpieczeństwa, że bank nagle zacznie w inny sposób obliczać raty dla „potulnych” kredytobiorców, a inaczej (mniej korzystnie) dla „krnąbrnych”, którzy zdecydowali się dochodzić swych praw w sądzie. Takie działanie ze strony banku nie tylko byłoby naruszeniem warunków umowy, ale mogłoby także zostać zakwalifikowane jako praktyka naruszająca zbiorowe interesy konsumentów i spowodować nałożenie na bank kary pieniężnej.

 

Czy bank  może zmienić oprocentowanie ze stawki LIBOR na WIBOR, z uwagi na złożenie pozwu przez frankowicza?

 

Stawka referencyjna, w oparciu o którą wyliczane jest oprocentowanie kredytu, jest określona w umowie kredytu. Bank nie może jej samowolnie zmienić.

 

 

 

Czy bank może odmówić wypłaty pieniędzy z rachunku lub lokaty, z uwagi na złożenie pozwu przez frankowicza?

 

NIE, o ile tylko kredyt jest na bieżąco obsługiwany. Rachunki bankowe oraz lokaty prowadzone są w oparciu o osobne umowy i bank nie może odmówić ich realizacji z tego powodu, że klient pozwał bank kwestionując inną zawartą z nim umowę. Ewentualna odmowa wypłaty środków musiałaby mieć podstawę w treści tych umów lub w obowiązujących przepisach prawa (dopuszczalne jest to np. w przypadku podejrzenia „prania brudnych pieniędzy” czy w razie zajęcia rachunku lub lokaty przez organ egzekucyjny).  

 

Czy bank może odmówić udzielenia kolejnego kredytu albo otwarcia rachunku, z uwagi na złożenie pozwu przez frankowicza?

 

Bank w zasadzie nie ma obowiązku zawierać z kimkolwiek jakiejkolwiek umowy. Każdy bank jest jednak przedsiębiorstwem nastawionym na zysk, a zarabia głównie na obracaniu pieniędzmi powierzonymi mu przez klientów. W przypadku umów o prowadzenie rachunku lub lokaty odmowa banku jest więc mało prawdopodobna, gdyż ich zawarcie leży także w interesie banku, a na dodatek nie generują one istotnego ryzyka po stronie banku. 

Nieco inaczej sytuacja przedstawia się w przypadku umów kredytu lub pożyczki, gdyż w przeciwieństwie do zwykłego rachunku tutaj pojawia się także ryzyko po stronie banku. Bank obowiązany jest badać zdolność kredytową potencjalnego kredytodawcy i w razie stwierdzenia braku zdolności ma obowiązek (poza sytuacjami szczególnymi) odmówić udzielenia kredytu/pożyczki. Warto jednak pamiętać, że bank, na żądanie niedoszłego kredytobiorcy, ma obowiązek uzasadnić decyzję odmowną.

Nie ma natomiast żadnych podstaw do wypowiedzenia przez bank czy też odmowy realizacji już zawartych umów tego rodzaju na tej podstawie, że klient kwestionuje umowę kredytu „frankowego” zawartą z danym bankiem.

Podsumowując, bank w zasadzie nie ma możliwości stosowania jakichkolwiek sankcji względem kredytobiorcy, który skierował przeciw niemu pozew do sądu, o ile tylko kredyt jest na bieżąco spłacany zgodnie z harmonogramem i inne warunki umowy są dotrzymywane. Teoretycznie bank może jedynie odmawiać zawarcia z takim klientem nowych umów o produkty bankowe, jest jednak nieprawdopodobne, by sięgał akurat po taki sposób w celu „zemsty” na kredytobiorcy. Sprzedaż produktów bankowych jest bowiem dla banku głównym przedmiotem działalności i źródłem jego dochodów, nie ma więc żadnego interesu odmawiać sprzedaży produktu bankowego z tego tylko powodu, że pozostaje z danym klientem w sporze. Taka małostkowa odmowa spowodowałaby jedynie odejście danego klienta do konkurencji, a w przypadku nagłośnienia sprawy mogłaby oznaczać dla banku spore straty wizerunkowe.

 

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola obowiązkowe są oznaczone *.

https://frankowekredyty.pl/wp-content/uploads/2023/05/XALTUM-kancelaria_radcow_prawnych_logo_tlo_ver2-removebg-preview.png
XALTUM Kancelaria Radców Prawnych Barczak Rozpara sp.k., ul. Warszawska 53, 61-028 Poznań
+48 61 222 54 46
franki@xaltum.pl

Obserwuj nas:

DARMOWA KONSULTACJA

Skontaktuj się z nami i sprawdź co możemy Tobie zaoferować

Copyright © XALTUM 2021